Wydawać by się mogło, że aparaty fotograficzne w telefonach to temat, na który nie da się już nic odkrywczego powiedzieć. Jednak zdjęcia, do jakich dotarł ostatnio portal sonyalpharumors.com sugerują, że Sony ma zamiar wprowadzić coś, co wygląda jak obiektywy dołączane do smartfonów, tabletów itp. Jednak nie będą to obiektywy wykorzystujące wbudowany w telefonie aparat, ale raczej samodzielne aparaty, tyle że korzystające z dołączonego smartfona jako wyświetlacza. Poza tym, dzięki połączeniu ze smartfonem poprzez Wi-Fi i znany z płatności zbliżeniowych standard NFC, zdjęcia i filmy wykonane aparatem będzie można także wysyłać na chmurę, czy publikować za pośrednictwem serwisów społecznościowych. Widoczne na zdjęciach moduły DSC-QX10 i DSC-QX100 wyposażone są w obiektywy znane z kompaktów Sony Cyber-shot DSC-WX150 oraz Sony DSC-RX100M II.
Źródło: sonyalpharoumors.com
To zupełnie nowe podejście do rozwijania funkcji aparatu fotograficznego w telefonach, które pod tym względem mają oczywiste ograniczenia. Jak wiadomo, dobry obiektyw z zoomem optycznym potrzebuje miejsca, a tego w smartfonach nigdy nie było w nadmiarze. Dlatego, podczas gdy np. Nokia intensywnie rozwija wbudowane aparaty (a robi to nieźle, co można powiedzieć na przykładzie linii PureView w modelach 808 i Lumii 1020), inni producenci inaczej podchodzą do tematu.
Marki takie jak Samsung czy Nikon wypuszczają od kilku już lat urządzenia typu smart camera, a więc aparaty fotograficzne z systemem operacyjnym (w tym wypadku Android OS), łącznością Wi-Fi i wieloma rozwiązaniami typowymi raczej dla urządzeń takich jak smartfony czy tablety. I choć większość modeli smart camera ma konkurować raczej z aparatami kompaktowymi (jak choćby modele Samsung Galaxy Camera i Nikon S800c), to znajdziemy też na rynku modele do zastosowań profesjonalnych, mające konkurować z lustrzankami – tu za przykład niech posłuży zaprezentowany pod koniec czerwca Samsung Galaxy NX (który akurat lustrzanką nie jest, ale bebechy tak czy siak ma imponujące).
Dołączanie obiektywów też nie jest nowym pomysłem, na rynku od dawna dostępne są dedykowane m.in. dla iPhone’a obiektywy, a także etui z adapterem pozwalającym na podłączanie profesjonalnych markowych obiektywów, jak na przykład SLR Mount, widoczny na zdjęciu poniżej.

Jednak wszystkie dotychczas korzystały z aparatu wbudowanego w telefon. Sony jako pierwsze wprowadza w życie taki rewolucyjny pomysł. Czy się przyjmie, zobaczymy w niedalekiej przyszłości. Pozostaje czekać na premierę. Możliwe, że moduły zostaną zaprezentowane 4. września w Berlinie, wraz z oczekiwanym smartfonem Sony Honami i1.
Jak myślicie, czy takie moduły aparatu mają szansę zdobyć popularność i podbić rynek?
Komentarze